Konferencja Kresowa - Zgromadzenie Sióstr Opatrzności Bożej

Przejdź do treści

Konferencja Kresowa

Foto galeria
Wystąpienia s. Moniki i s. Moniki na Konferencji Kresowej
„Między Kresami Wschodnimi a Śląskiem. Biografie niebanalne” – taki tytuł nosiła IX Konferencja Kresowa zorganizowana w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu w dniu 17 listopada br. Wśród kilkunastu prelegentów były również s. Monika Albiniak i s. Wenancja Jednac.
Program wydarzenia przewidywał prezentację biografii osób związanych zarówno z Kresami Wschodnimi, jak i ze Śląskiem. Organizatorka spotkania p. dr Joanna Lusek wyodrębniła cztery kategorie prezentowanych postaci. Byli wśród nich ludzie, którzy zasłużyli się: „W służbie Ojczyzny”, „W kręgu nauki’, „W służbie słowa i kultury” oraz „W kręgu wiary”. W ostatniej kategorii znalazła się m.in. s. Wenancja Sitek, bohaterka wystąpienia s. Wenancji i jej artykułu „Posłana na Śląsk. Anna Sitek (s. Wenancja) CSDP (1908-1967)”. Losy innych kresowianek – Sióstr Opatrzności Bożej, które znalazły się na Śląsku i posługiwały w bytomskim zakładzie wychowawczo-poprawczym przybliżyła s. Monika na podstawie swojego artykułu „Z Kresów Wschodnich do Bytomia. Opowieść o Siostrach Opatrzności Bożej z Kresów Wschodnich posłanych do pracy w resocjalizacyjnym Zakładzie Dobrego Pasterza w Bytomiu”.
Wszystkie prezentowane biografie zostały zawarte w publikacji o tytule tożsamym z hasłem spotkania.
Zorganizowanie tej Konferencji przyniosło wiele pozytywnych efektów mających, jak mi się wydaje, wspólny mianownik w sentencji przywołanej przez dr J. Lusek, a wypowiedzianej przez Gisèle Freund, francusko-niemiecką artystkę-fotografik i reportażystkę: „Jeśli nie kochasz ludzi, trudno ci będzie zrobić dobry portret”.
Wszyscy przywołani bohaterowie IX Konferencji Kresowej kierowali się miłością, którą ukazali w życiu w sobie właściwych odsłonach. Żyli niebanalnie. Ze wszech miar zasługują na „sportretowanie” ich życia i ukazanie go kolejnym pokoleniom.
                                                                                  s. Wenancja Jednac
Wróć do spisu treści